- 3 szklanki mąki tortowej
- 3 łyżeczki cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1 szklanka cukru
- 25 dag masła
- 3-4 łyżki oleju
- 2 łyżki spirytusu
- 5 dużych jaj
- sok z połowy cytryny
- 8 jabłek
- dżem lub konfitura
- rodzynki
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy. Dodajemy cynamon,proszek do pieczenia, sodę i mieszamy. Następnie obieramy jabłka, wydrążamy z nich gniazda nasienne tak aby powstał otwór a jabłko było całe. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z połową cukru pod koniec ubijania dolewamy sok z połowy cytryny. Masło ucieramy z drugą połową cukru i żółtkami oraz olejem. Dodajemy na przemiennie mąkę i białka oraz spirytus. Ciasto jest bardzo gęste, ale takie ma być aby jabłka w trakcie pieczenia nie poszły na dno, po upieczeniu będzie bardzo dobre. Utarte ciasto przekładamy na wyłożoną papierem tortownice i układamy na nim jabłka. Do jabłek wkładamy po kilka namoczonych rodzynek i napełniany dżemem lub konfiturą. Ja użyłam dżemu z czarnej porzeczki domowej roboty i było pysznie .Kładziemy do nagrzanego na 160 stopni piekarnika na ok 1,5 godziny. Czas pieczenia zależy od wielkości jabłek. pieczemy do tzw. suchego patyczka. Wspaniałe na ciepło z gałką ulubionych lodów i na zimno oprószone cukrem pudrem.
Smacznego!